Polska drogówka nie ma zbyt dobrego wizerunku. Zresztą, trudno się dziwić, skoro od lat poddaje się pod wątpliwość legalność urządzeń pomiarowych, z których korzystają mundurowi.
Sytuacja, która została zarejestrowana poniżej napawa jednak optymizmem i może budzić sympatię do tego konkretnego funkcjonariusza. Wszystko zaczęło się od awarii samochodu pewnego kierowcy. Chwilę później za zepsutym pojazdem pojawił się nieoznakowany radiowóz – czarne BMW Serii 3 na blachach KR.
Policjanci znajdujący się w kabinie postanowili włączyć sygnały świetlne, by ostrzec innych użytkowników ruchu. Następną decyzją było wyjście jednego z nich i pomoc w przepchnięciu pojazdu w bezpieczne miejsce. Takiej postawy trudno było się spodziewać. Szacunek. Zobaczcie to:
W końcu policja przypomniała sobie że ma SŁUŻYĆ dla społeczeństwa a nie tylko karać !!!
Należny szacunek dla tego funkcjonariusz jest w pełni uzasadniony. Oby więcej takich ludzi.