Wojciech Krzemiński
Amerykanie bardzo lubią edycje specjalne. Właśnie dlatego marka premium z Ingolstadt wypuściła na tamtejszy rynek RS7 Dynamic Edition.
W porównaniu do „normalnego” RS7, wersja specjalna wyróżnia się delikatnie przeprojektowanymi zderzakami, nieco innym grillem, dyfuzorem, 21-calowymi felgami o ciekawym wzorze i klapą bagażnika wykonaną z włókna węglowego. Delikatnie przekonstruowano także układ wydechowy, by stał się jeszcze bardziej donośny.
We wnętrzu zagościła natomiast czarna skóra, której dopełnieniem jest aluminium. Pozostałe materiały są również świetnej jakości. Nie mogło też zabraknąć topowego wyposażenia.
Jeśli chodzi o zmiany technologiczne, to inżynierowie postanowili zamontować adaptacyjne zawieszenie z 3-stopniową regulacją i zmienić dyferencjał na jeszcze wydajniejszy. Moc mieszkającej pod maską 8-cylindrowej jednostki pozostała bez zmian – 560 KM to chyba wystarczająca wartość, prawda? Na koniec pozostaje cena. Auto wkrótce pojawi się w amerykańskich salonach, gdzie na stół będzie trzeba położyć co najmniej 146 045 dolarów.
Źródło: WCF
