Wojciech Krzemiński
Duże SUV-y muszą mieć duże silniki i tej prawidłowości trzyma się Volkswagen, który właśnie przywrócił do oferty Touarega z silnikiem V8.
I ta informacja cieszy, bo klienci stawiający na tego typu auta nie chcą mieć pod maskami małolitrażowych jednostek wspieranych 3 turbinami. Flagowa „terenówka” Volkswagena może mieć teraz 8-cylindrowe serce o pojemności 4 litrów. Już na wstępie warto zaznaczyć, że silnik spełnia normę 6d-TEMP, a to oznacza, że szybka emerytura go nie czeka.
Oferuje on 421 KM i 900 Nm momentu obrotowego. Współpracuje z nim 8-biegowa przekładnia automatyczna przekazująca potencjał na obie osie (stały napęd). W takim konfigu, Touareg osiąga pierwszą setkę w zaledwie 4,9 sekundy i rozpędza się do 250 km/h (elektroniczny kaganiec).
Jak można się domyślać, ten topowy wariant będzie uzupełniony bogatym wyposażeniem. Ceny nie zostały jeszcze ujawnione, ale już wiemy, że auto powinno pojawić się na rynku w maju.
