Na każdym kierowcy ciąży bardzo duża odpowiedzialność. Nawet najprostszy manewr bądź błąd mogą się okazać tragiczne w skutkach, dlatego zawsze należy uważać.
Niestety, czasem nie jesteśmy w stanie zareagować, bo brakuje czasu. Tutaj absolutną winę ponosi kierowca auta osobowego, który zasnął lub zasłabł za kierownicą. W wyniku tego zjechał na pas ruchu biegnący w przeciwnym kierunku. Tam jednak jechał TIR. Doszło więc do zderzenia czołowego. Jak można się domyślać, wielotonowy zestaw zgniótł auto osobowe, w którym jechało 5 osób, w tym trójka dzieci (w wieku od 7 do 14 lat). Nikomu z tego pojazdu nie udało się przeżyć zderzenia. Pamiętajcie, by nie wsiadać za kierownicę, gdy Wasz organizm jest zmęczony. Decydujcie się także na przerwy – czasem chwilowy odpoczynek może zapobiec tragedii.