Wojciech Krzemiński
Producenci The Grand Tour podgrzewają atmosferę wokół startu drugiego sezonu. Clarkson, Hammond i May ponownie odwiedzili wiele ciekawych miejsc, co uwieczniły obiektywy fotografów.
Wśród zdjęć można znaleźć epizody z Jaguarami, Mercedesem W123 tonącym w błocie czy żółtym Aventadorem. Zapowiada się więc… zróżnicowanie, co oczywiście cieszy, bo nikt nie oczekuje od tego programu monotonności i poprawności politycznej.
Przypomnijmy, że nowością jest studio, które od tej pory nie będzie mobilne – umiejscowiono jest w Chipping Northon (Wielka Brytania). Według nieoficjalnych informacji, powodem była przeciętna dyspozycyjność prezenterów związana z ich zdrowiem (zapalenie płuc Clarksona, złamana noga Hammonda po wypadku w Rimacu). Debiut pierwszego odcinka nowego sezonu nastąpi za około miesiąc.
