Choć tzw. „szeryfowanie” staje się coraz częściej nagłaśnianą sprawą, wciąż nie brakuje „zwolenników”, którzy chętnie podejmują się takiego zachowania na drodze.
Nie wiem, kiedy w końcu wszyscy użytkownicy ruchu zrozumieją, że to pozytywnie wpływa na rozładowywanie zatorów drogowych. Szczególnie w mieście, gdzie ustawiając się w rząd na jednym pasie można zablokować poprzednie skrzyżowanie lub spowolnić możliwość jego pokonania, nawet na zielonym świetle. Właśnie dlatego warto wykorzystać lewy pas i zmniejszyć kolejkę.
Kierowca prowadzący zielonego Transportera stwierdził, że nikt go nie powinien wyprzedzać. Zjechał więc na lewy, by spowolnić tam ruch. W tym samym czasie osoba nagrywające cały wyczyn wjechała na jego miejsce i postanowiła go nie wpuścić. Jak to mówią: „Woził wilka razy kilka, powieźli i wilka”…
I się przejechał. Napiszcie o dwóch kolesiach, którzy na autostradzie A4 pobili się o pierszeństwo i rozjechał ich tir. Myślenie niektórych boli.
Myślę że jednak jesteście w wielkim błędzie. Przez tzw używanie lewego pasa jak to mówi autor tworzą się kolejki bo jeden próbuje wjechać przed drugiego, a jeśli nie zablokuje się pasa ruchu jak to zrobił kierowca vw, będzie dziękuję stać w korku bo zawsze znajdą się cwaniacy którym śpieszy się bardziej niż tobie. To co pokazał kierowca nagrywający film to zwykle hamstwo i tyle. Robię śr 22 000 km miesięcznie pi Europie. Przerabiam to nie raz
LLU – u nas mówi się na nich Ludzie Lekko Upośledzeni albo Ludzie Lupiej Uważajta…generalnie jeżdżą bez szacunku dla przepisów i niebezpiecznie.