Posiadanie prawa jazdy powoli staje się standardem cywilizacyjnym, a wiele wskazuje na to, że nie powinno być tak łatwe do zdobycia.
Kursy i egzaminy na prawo jazdy mogą być uznawane za ciężkie, ale tak naprawdę nie skupiają się na kluczowych aspektach związanych z odpowiedzialnością. Krótko mówiąc, młodzi adepci uczą się, jak zdać, a nie tego, jak reagować w trudnych sytuacjach. O wyprowadzaniu auta z poślizgu nawet nie ma mowy…
To oczywiście ma swoje konsekwencje. Wydaje się też, że powinny odbywać się dokładne testy psychologiczne, by wykluczyć z jazdy te osoby, które mogą powodować większe zagrożenie na drogach. Dotyczy to nie tylko Polski, ale też wielu innych krajów – w tym Stanów Zjednoczonych.
Zachowanie niczym z GTA
Ta kobieta zachowała się, jakby właśnie była bohaterką jakiejś gry. Jadąc prawym pasem, postanowiła gwałtownie zahamować, mimo iż przed nią nie było żadnego zagrożenia. Jednocześnie otworzyła drzwi, a następnie opuściła toczący się samochód.
Auto bez kierowcy zaczęło opuszczać swój pas, aż w końcu wjechało na strefę wyłączoną z ruchu. Niestety, krawężnik go nie zatrzymał i pojazd szybko znalazł się na ruchliwej jezdni biegnącej w przeciwnym kierunku. Uczestnicy ruchu rozproszyli się po całej drodze, by uniknąć zderzenia.
Niestety, nie każdemu się udało. Na szczęście była to dość lekka kolizja, a nie czołówka. Nikt więc nie odniósł poważnych obrażeń. Pozostaje mieć nadzieję, że tożsamość sprawczyni została ustalona. Kobieta powinna stracić licencję i zostać skierowana na badania psychiatryczne.