w

Miejski crossover Alfa Romeo już w 2024 roku. „Technologia dobrze znana”

Miejski crossover Alfa Romeo
Miejski crossover Alfa Romeo już w 2024 roku. "Technologia dobrze znana"

Włoska marka cieszy się z sukcesu Tonale, ale to zdecydowanie za mało, by spać spokojnie. Konieczne jest rozwinięcie gamy modelowej.

Wkrótce więc zostanie zaprezentowany miejski crossover Alfa Romeo, który może być strzałem w dziesiątkę ze względu na aktualnie panujące trendy. Dane techniczne, podobnie jak nazwa samochodu, nie zostały jeszcze ujawnione, ale nietrudno domyślić się, dokąd będzie to zmierzało.

Zacznijmy od tego, że wspomniane auto ma otrzymać napęd elektryczny, choć nie można wykluczyć także spalinowej alternatywy. Biorąc pod uwagę przynależność do koncernu Stellantis, nietrudno dojść do oczywistych wniosków.

Miejski crossover Alfa Romeo – jaki będzie?

Aby nieco rozjaśnić sytuację pozwolimy sobie dodać, że Tonale skrywa pod swoją piękną karoseria technologię z Jeepa Compassa. Idąc tym tropem, można stwierdzić, że miejski crossover Alfa Romeo będzie bliźniakiem Jeep Avengera.

I to wydaje się najbardziej prawdopodobny scenariusz, biorąc pod uwagę, że Samochód Roku 2023, czyli wspomniany Jeep, bazuje już na nowoczesnych rozwiązaniach technologicznych, które mogą być stosowane w kolejnych modelach koncernu.

Miejski crossover Alfa Romeo
Miejski crossover Alfa Romeo będzie bazował na Jeepie Avengerze

Można więc podejrzewać, że mały, elektryczny crossover włoskiej marki będzie oferowało mniej więcej 150 koni mechanicznych i napęd na przednią oś. Spodziewany zasięg to 400 kilometrów.

>Spalinowy Jeep Avenger – cena, dane techniczne, wyposażenie

Przypomnijmy, że Avenger w kilku krajach (w tym w Polsce) występuje także z silnikiem 1.2 PureTech o mocy 100 koni mechanicznych. Biorąc pod uwagę charakterystykę naszego rynku, Alfa Romeo też mogłoby pokusić się o taki wariant. O dieslu trzeba jednak zapomnieć, podobnie jak o mnogości wersji napędowych.

Możemy być jednak pewni, że nowy model zaoferuje bardzo atrakcyjny design. Patrząc na Tonale nie mamy obaw, że warto poczekać. Pozostaje więc dokładnie sprawdzać informacje prasowe włoskiego producenta.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

IEC zwycięża, Kubica drugi

To było polskie Le Mans! IEC zwycięża, Kubica drugi

BMW M5 G60

BMW M5 G60. Tak może wyglądać bez „zębów bobra”