w

MG4 w teście łosia. Wynik przeciętny, zgodny z oczekiwaniami

MG4 w teście łosia
MG4 w teście łosia. Wynik przeciętny, zgodny z oczekiwaniami

Chińscy producenci inwestują w technologię elektryczną. Zamiast budować renomę od nowa, wykupują inne marki, czego przykładem może być ta brytyjska.

Jednym z jej modeli jest MG4. To kompaktowy hatchback skrywający elektryczny układ napędowy. Większość fanów motoryzacji z pewnością dopiero teraz widzi go po raz pierwszy. I trudno się temu dziwić, skoro auto debiutowało w 2022 roku, a na dodatek nie jest oferowane na polskim rynku.

Warto dodać, że model produkowany jest w Ningde – chińskiej fabryce MG. Ma 4287 milimetrów długości, 1836 milimetrów szerokokści i 1504 milimetry wysokości – przy rozstawie osi sięgającym 2705 milimetrów. Waży 1665 kilogramów. Po tych parametrach można wywnioskować, że to potencjalny rywal Renault Megane E-Tech Electric.

MG4 w teście łosia

Jaki potencjał ma ten samochód? To zależy od wersji. Słabszy wariant oferuje 167 koni mechanicznych, napęd na tył i baterię o pojemności 51 kWh. Topowa odmiana, czyli ta biorąca udział w teście łosia, dysponuje mocą 201 koni mechanicznych i bateria 64 kWh. Do tego dochodzi napęd AWD. Zasięg? 450 kilometrów.

>MG4 EV 2023. Ważny debiut „elektryka”

Gabaryty samochodu nie są ogromne, masa własna też nie, środek ciężkości niski, a do tego można liczyć na napęd AWD. Czy to oznacza znakomity rezultat? Otóż, nie. Przy gwałtownej zmianie toru jazdy pojawia się bowiem widoczna podsterowność.

MG4 w teście łosia
MG4 w teście łosia

Przy 77 km/h nie udaje się pokonać prowizorycznej szykany bez strącenia pachołków. Na pocieszenie pozostaje fakt, że kierunek jazdy zostaje zachowany. Próbę udało się zaliczyć przy 74 km/h. To raczej przeciętny wynik, zgodny z przewidywaniami. Należy w tym miejscu dodać, że auto korzystało z opon Continental PremiumContact C 215/50 R17.

Samochody elektryczne nie wiodą prymu w próbach „zręcznościowych”. Wszystko za sprawą charakterystyki oraz masy własnej. Fizyki nie da się oszukać.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nieostrożne dzieci na jezdni

Nieostrożne dzieci na jezdni. Pokażcie swoim pociechom, zanim będzie za późno (wideo)

Transmitował na żywo jazdę

Transmitował na żywo jazdę. Brawurowy 43-latek stracił prawo jazdy (wideo)