Prowadzenie samochodu nie wydaje się skomplikowaną czynnością i każdy dorosły człowiek jest w stanie sobie z tym poradzić.
Wymaga to oczywiście praktyki, ale też poświecenia uwagi. W końcu na drogach nie jesteśmy sami i nie otaczają nas jedynie gumowe przedmioty… Bardzo często zapominają o tym nawet doświadczeni kierowcy, którzy potrafią rozpraszać się smartfonami bądź innymi mniej istotnymi (z perspektywy jazdy) sprawami.
To oczywiście spore ryzyko, które może doprowadzić do przykrych konsekwencji. Wśród nich znajdziemy zderzenia. W tym przypadku wystarczyło odwrócić wzrok na chwilę, by nie zauważyć hamującego pojazdu. Próba ominięcia była opóźniona i doszło do zderzenia, w wyniku którego samochód sprawcy dachował.