Zastanawiam się, czy przepisy dotyczące skuterów z silnikami o niewielkiej pojemności silnikowej (do 50 cm3) nie powinny zostać zaostrzone.
Teraz może nimi śmigać praktycznie każdy pełnoletni człowiek. To jednak nie oznacza, że wszyscy znają przepisy ruchu drogowego. W końcu by dostać dowód wystarczy ukończyć 18 lat, a nie zaliczyć egzamin – i teoretyczny, i praktyczny. Właśnie dlatego te niewielkie maszynki trafiają czasami w niepowołane ręce i mogą być zwyczajnie niebezpieczne.
Oto kolejny tego przykład – tym razem z Kielc. Pewien nieświadomy skuterzysta poruszał się jedną z główny arterii pod prąd… Na szczęście w porę wychwycił to przejeżdżający tamtędy patrol policji i nie doszło do wypadku.