Dodge Challenger SRT Demon to jeden z najpotężniejszych amerykańskich samochodów, jakie trafiły do produkcji.
Powstał z myślą o jak najszybszym pokonywaniu 1/4 mili, co zdradzają potężne koła, odchudzona kabina z jednym fotelem. Dzięki 6,2-litrowemu V8 generującemu 840 KM, amerykański mięśniak potrafi przyspieszać do pierwszej setki w 2,3 sekundy. Kierowca musi wtedy radzić sobie z przeciążeniami sięgającymi 1,8 G. To też jeden z nielicznych samochodów, który potrzebuje ponad 100-oktanowej benzyny.
Niestety, świat jest uboższy o trzy egzemplarze tego wyjątkowego Dodge’a. Podczas transportu w zamkniętej naczepie doszło do pożaru, którego nie udało się opanować. Wszystko uległo zniszczeniu, nawet ciągnik. Policja z Michigan (Stany Zjednoczone) bada teraz okoliczności tego zdarzenia.