Ta decyzja może przynieść wydatne korzyści obu producentom.
Toyota już od 1998 roku kontrolowała 51,2 % udziałów Daihatsu, które znane jest przede wszystkim z produkcji udanych samochodów miejskich a także lifestylowego modelu Copen. W kuluarach mówi się, że za pozostały pakiet akcji Toyota będzie musiała zapłacić około 3,2 miliarda dolarów. Obie firmy będą ściśle współpracować przede wszystkim w opracowywaniu najmniejszych modeli, nie zabraknie również pomocy w opracowywaniu nowych technologii oraz obniżaniu kosztów produkcji. Szef Daihatsu, Masanori Mitsui, widzi w całej sytuacji szansę, która pozwoli na wzmocnienie międzynarodowego statusu marki i zabezpieczenie jej przyszłości. Czekamy na pierwsze efekty (miejmy nadzieję) owocnej współpracy obu producentów.
Źródło: WCF