Kolejny wypadek z udziałem supersamochodu włoskiej marki. Tym razem miał miejsce w Indiach.
Kierowca Lamborghini jechał poprawnie 4-pasmową drogą. W pewnym momencie na jego pas wjechał niewielki sedan, który zahaczył o przód Gallardo. W wyniku tego małe auto odbiło się, ale kierowca utrzymał nad nim panowanie. Z kolei Lamborghini uderzyło w znajdującą się po lewej stronie furgonetkę, która następnie wypadła z trasy, zaczęła dachować i wpadła w drzewa. W wyniku tego śmierć poniosła jedna osoba. Inni uczestnicy ruchu nie odnieśli żadnych obrażeń. Pamiętajcie, żeby dokładnie patrzeć w lusterka. Tak sytuacja pokazuje również, jak potrzebnym systemem jest monitorowanie martwego pola. Według nas taki asystent powinien być seryjny w każdym współczesnym samochodzie. Zobaczcie nagranie: