Nowe odcinki Top Gear i pierwsze bez Clarksona, Maya i Hamonnda mają trafić na antenę już w maju.
Brytyjskie media donoszą jednak o konflikcie pomiędzy Chrisem Evansem a Mattem LeBlanc, czyli głównymi prowadzącymi najpopularniejszego show motoryzacyjnego na świecie. Mówi się, że powodem jest wspominany przez media epizod, w którym LeBlanc i jeden z kaskaderów „palili gumę” wokół ważnego pomnika narodowego poświęconego ofiarom II Wojny Światowej. Evans ma podobno za złe drugiemu prezenterowi, że nie przeprosił on Brytyjczyków za swój wyczyn. Nie wiemy jednak na ile ten konflikt jest prawdziwy, a na ile ma podsycać atmosferę przed emisją pierwszego odcinka. Pożyjemy, zobaczymy…
Źródło: Autoblog