Lotus dalej boryka się z problemami finansowymi, ale widać światełko w tunelu.
Choć nie ma pieniędzy na zupełnie modele, to stale stara się utrzymywać zainteresowanie obecną gamą. Przykładowo, Evora przejdzie face lifting, którego efekty zobaczymy na salonie w Genewie (marzec 2014). Mamy nadzieję, że modyfikacje optyczne będą znaczne a inżynierowie pokuszą się o udoskonalenia technologiczne. Teraz pozostało nam już tylko czekać.
Źródło: WCF