Do zdarzenia doszło na drodze ekspresowej S5 w okolicach Kościana. Udało się zapobiec potencjalnej tragedii.
Do szczęśliwego finału całej akcji przyczyniła się wzorowa interwencja obywatelska, z której wszyscy powinni brać przykład. Zlekceważenie takich sytuacji jest lekkomyślne, ponieważ może ktoś ucierpieć.
Nagrywający dostrzegł innego użytkownika ruchu, który jedzie w sposób daleki od idealnego. Kierowca nie potrafił utrzymać się w liniach i widać było, że ma jakieś problemy. Świadek od razu zaczął podejrzewać, że jest pijany.
Wzorowa interwencja obywatelska – sprawca zatrzymany
W pewnym momencie kierowca francuskiego auta zjechał na pas awaryjny. Wydaje się, że nawet otarł auto o barierki. Najpewniej podejrzewał, że ktoś za nim jedzie i go śledzi. Po chwili ponownie ruszył, co było bliskie spowodowania wypadku.
Mężczyzna włączył się do ruchu tuż przed rozpędzonym autokarem. Kierowca zawodowy miał na tyle miejsca, by uniknąć zderzenia. Gdyby nie to, potencjalne skutki mogłyby skończyć się licznymi uszczerbkami na zdrowiu.
Nagrywający w międzyczasie zgłosił sprawę policji, która podjęła interwencję. Patrol dogonił podejrzanego kierowcę i przeprowadził jego kontrolę. Nie było wątpliwości. Mężczyzna spożył sporą dawkę alkoholu, o czym świadczyła jego niestabilna postawa. Stracił uprawnienia i trafił na dołek, gdzie miał czas przemyśleć swoje zachowanie. Czeka go sprawa w sądzie, która może zakończyć się surowym wyrokiem.
Wzorowa interwencja obywatelska sprawiła, że na drodze jest o jednego pijaka mniej. Świadek zapobiegł poważnym konsekwencjom zachowując pełną ostrożność. I właśnie takie działania zasługują na uznanie. Nie bądźmy obojętni. Warto reagować. W ten sposób można uratować czyjeś życie.