Rynek indyjski rozwija się bardzo dynamicznie.
Liczba samochodów wzrasta tam w niezwykle szybkim tempie. Są to jednak przeważnie budżetowe propozycje, które nie spełniają europejskich norm. Dodajmy, że w wielu dziedzinach.
Pokazują to wyniki organizacji NCAP, która przeprowadziła testy zderzeniowe czterech modeli z tamtejszego rynku przy prędkości 64 km/h. Chodzi o Renault Kwid, Suzuki Maruti/Celerio, Suzuki Eeco i Mahindrę Scorpio.
Niech Was nie zmylą nazwy. Auta oferowane w Europie muszą spełniać określone wymogi, dlatego, mimo podobnego wyglądu, są zupełnie inne i znacznie bezpieczniejsze.
Przykładem może być tu wyposażenie. Wypisane przez nas samochody nie mają tam nawet poduszek powietrznych w podstawie. Uzyskane wyniki, czyli 0 gwiazdek pokazują, że jeszcze wiele „luksusów” przed indyjskimi klientami…
Źródło: Motor1
Z calym szacunkiem ale kwid calkiem ladnie przyjal strzala, gdyby nie brak poduszek mogloby byc lepiej
Też tak uważamy, ale tam nie ma norm zobowiązujących producentów do seryjnego montowania poduszek…