Historia bywa dziwna. Może być także kontrowersyjna. Ale w tym przypadku najlepszym przymiotnikiem jest „zaskakująca”.
Nico Rosberg to tegoroczny Mistrz Świata Formuły 1. Nico powtórzył sukces ojca, który również zdobył ten tytuł. Dopiero co ochłonęliśmy po tym wydarzeniu, a już najszybszy kierowca F1 wrócił na czołówki gazet. Powodem tego jest deklaracja… zakończenia kariery. Rosberg ma dopiero 31 lat, więc mógłby jeszcze spokojnie mieszać w tej dyscyplinie przez kilka sezonów. Z drugiej strony staramy się zrozumieć jego podejście. Być może chce po prostu odpocząć od motorsportu albo… zejść ze sceny niepokonanym. Duże jednak prawdopodobieństwo, że wróci do Królowej Wyścigów za jakiś czas.