Chińskie firmy motoryzacyjne bardzo często kopiują pomysły europejskich producentów. To oczywiście rodzi wiele procesów sądowych, których skutki bywają różne….
Czasem europejskie marki po prostu odpuszczają, bo nie ma sensu walczyć z wiatrakami. Tak czy inaczej, Chińczycy wciąż próbują… Dobrym tego przykładem jest Zotye E200 EV, które już na pierwszy rzut oka zdradza, że czerpie garściami ze Smarta Fortwo. W nazwie ma natomiast coś z benzynowej E-Klasy, ale tak naprawdę skrywa napęd bardziej ekologiczny. Sercem auta jest silnik elektryczny generujący skromne 24 KM. Prędkość maksymalna to równie skromne 80 km/h. Zasięg wypada jednak całkiem nieźle – na pełnym ładowaniu E200 EV jest w stanie pokonać 120 km. Z pewnością Zotye jest znacznie tańsze niż Smart Fortwo, ale nikt nie ma wątpliwości, że oryginał oferuje o wiele wyższe poziomu jakości, bezpieczeństwa i zaufania.