Na ucieczki przed policją decydują się głównie mężczyźni. Sporadycznie zdarza się to także kobietom, czego przykładem może być ostatnia sytuacja z Cleveland (Stany Zjednoczone).
Pewna Pani zdecydowała się na bardzo niebezpieczne manewry i lekceważenie stróżów prawa. Mimo widocznych sygnałów i poleceń, nie zamierzała zjeżdżać na pobocze. Gdy policjanci zdołali ją zatrzymać (co chwilę trwało), kobieta nie otworzyła drzwi lub okna, tylko postanowiła staranować radiowozy. Chwilami pędziła nawet 160 km/h. Jej ucieczka skończyła się na słupie. Z wstępnych ustaleń wynikało, że… była spóźniona do pracy. To chyba dość kiepski powód, by niszczyć kilka radiowozów, swoje auto i narażać na utratę zdrowia lub życia szereg osób w pobliżu…
https://www.youtube.com/watch?v=oO4tkAEmRxA