Wojciech Krzemiński
Pogoda wciąż płata figle, ale coraz częściej docierają do Polski wyższe temperatury, które prowokują fanów jednośladów do pierwszych przejażdżek.
Niestety, nie wszyscy uczestnicy ruchu drogowego są na tyle uważni, by ich dostrzec. Dla każdego posiadacza prawa jazdy, nie powinno to być jakimkolwiek problemem. Niestety, rzeczywistość pokazuje, że jest inaczej. To zderzenie motocyklisty z autem jest kolejnym tego przykrym dowodem.
Do zdarzenia doszło na początku miesiąca na skrzyżowaniu ulic Bohaterów Westerplatte z Ułańską w Zielonej Górze. Kobieta prowadząca Chevroleta Sparka wymusiła pierwszeństwo, co doprowadziło do bardzo poważnych konsekwencji.
Zderzenie motocyklisty z autem
Kobieta przecięła tor jazdy użytkownika jednośladu, który już nie zdołał wyhamować. Niewykluczone, że był dla niej niewidoczny – mógł zasłaniać go czarny SUV, który też był bardzo blisko skrzyżowania.
Tak czy inaczej, 26-letnia kierująca popełnia poważny błąd, wynikiem którego było zderzenie motocyklisty z autem. Poszkodowany miał szczęście, że nie uderzył w słup – był od niego około metr. Wtedy skończyłoby się jeszcze gorzej.
Komenda w Zielonej Górze poinformowała, że motocyklista miał złamaną nogę. Pozostaje mieć nadzieję, że szybko wróci do zdrowia. Młoda kobieta prowadząca samochód odpowie przed sądem za spowodowanie wypadku drogowego.
>Fatalny wypadek motocyklisty na DK-1. Uderzył kaskiem w koło, cudem przeżył (wideo)
Za takie przewinienie grozi jej kara pozbawienia wolności do 3 lat. Można wykluczyć najsurowszy wyrok z oczywistych powodów. Kobieta nie zrobiła tego specjalnie i raczej nie była recydywistką. Z pewnością żałuje, że doprowadziła do takiej sytuacji.
Niech to będzie przestroga dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Korzystając z lewoskrętu, zawsze należy mieć na uwadze innych użytkowników drogi, którym tor jazdy zamierzamy przeciąć. Konieczne są więc ostrożność, ocena prędkości zbliżających się pojazdów i wyczucie odległości. Jeżeli nie mamy pewności, lepiej nie wjeżdżać na skrzyżowanie.
