Są na tym świecie modele samochodów, które powinny zostać otoczone wzorcową opieką. Ich wyjątkowość związana jest z wieloma czynnikami, wśród których znajdują się układy napędowe, design, marka czy wreszcie rozmiar produkcji. Jakiś przykład? A i owszem, Ferrari Testarossa.
To bez wątpienia bardzo ważny samochód w historii producenta z Maranello. Do dziś jest obiektem pożądania wielu fanów motoryzacji, a także kolekcjonerów, którzy lokują swój majątek w oryginalnych, nietuzinkowych pojazdach. Trudno więc uwierzyć, że na naszej planecie może znaleźć się jakiś opuszczony egzemplarz tego dzieła włoskiej inżynierii.
https://www.instagram.com/p/CDN_hQZn9I4/?utm_source=ig_web_copy_link
A jednak. Na zdjęciach widzicie Testarossę, która przez 17 lat była wystawiona naturze na próbę. Musiała stawiać czoła puertorykańskiej pogodzie, która nie jest zbyt łaskawa dla lakieru. Samochód został odnaleziony przez Youtubera, który wcześniej zdołał wyszukać opuszczone Ferrari F40.
Zobacz także: Ferrari F40 Husajna odnalezione ? z pomocą internautów (Video)
Co ciekawe, Testarossa była cały czas pod „opieką” prawowitego właściciela. Nie wyjaśnił on, dlaczego pozwolił na doprowadzenie włoskiego supersamochodu do takiego stanu. Ratarossa postanowił sprowadzić auto do Wielkiej Brytanii i przywrócić mu blask. Samo nabycie kosztowało go około 30 tysięcy dolarów. Do tego trzeba doliczyć koszty związane z podatkami i transportem. Mimo wszystko, będzie to na pewno opłacalna inwestycja.