w

Zaktualizowany Lexus RZ ma wirtualne biegi. Ok, ale po co?

Lexus RZ 2025 - przód
Zaktualizowany Lexus RZ

Wzorem Toyoty, również marka premium tego samego koncernu musiała ukłonić się przed napędami akumulatorowymi. Niestety, zmiany prawne wymuszają na producentach rozwój gam aut elektrycznych, mimo iż popyt rynkowy wciąż nie jest wystarczający. Tak czy inaczej, zaktualizowany Lexus RZ wkrótce trafi na rynek.

Zaktualizowany Lexus RZ

Choć został zaprezentowany w 2022 roku, niektórzy polscy kierowcy wciąż nie widzieli go na drodze. To oznacza, że nie cieszy się taką popularnością, jak inne modele. Czy zaktualizowany Lexus RZ poprawi wyniki sprzedażowe? Wydaje się, że nie, bo nie wprowadza niczego, co mogłoby zostać uznane za bardzo mocny argument.

Zanim przejdziemy do szczegółów dotyczących wprowadzonych modyfikacji, warto poświęcić kilka słów ogólnej specyfikacji tego samochodu. Jest to crossover segmentu D, co oznacza przynależność do klasy średniej.

Zaktualizowany Lexus RZ - tył
Lexus RZ 2025 – tył

Potwierdzają to jego gabaryty. RZ ma 4805 milimetrów długości, 1895 milimetrów szerokości oraz 1635 milimetrów wysokości – tyle samo, co przed liftingiem. Z kolei jego rozstaw osi to dokładnie 2850 milimetrów. Mówimy więc o sporym samochodzie.

Jego bliskim krewnym jest Toyota bZ4X i Subaru Solterra, które bazują na tych samych rozwiązaniach technologicznych. Wśród nich jest płyta podłogowa e-TNGA 2.0, którą została przystosowana do napędów elektrycznych.

Nowe rozwiązania

Jeżeli chodzi o stylistykę, to trudno mówić o wprowadzeniu rewolucyjnych nowości. Tak naprawdę to nie jest nawet ewolucja. Producent skupił się przede wszystkim na rozwiązaniach technologicznych. I słusznie. Jest jeszcze za wcześnie na lifting.

Jednym z wprowadzonych systemów jest tak zwany steer-by-wire. Cóż to takiego? Układ kierowniczy oparty na czujnikach. Koła nie mają mechanicznego połączenia z kolumną, co oznacza, że wszystko opiera się na samej elektronice.

Zaktualizowany Lexus RZ - wnętrze
Lexus RZ 2025 – wnętrze

Krótko mówiąc, działa to, jak w grach komputerowych. Według marki, zwłoka czasowa jest niezauważalna i można liczyć na taką samą reakcję na ruchy kierownicą. Jaka jest zaleta tego rozwiązania? Brak przenoszenia jakichkolwiek drgań na kierownicę. Co ciekawe, dokładnie takim samym systemem dysponuje Infiniti.

Nowością są także wirtualne biegi – tak, w samochodzie elektrycznym. Z perspektywy użytkowej nie mają one żadnego sensu, ale ich celem jest podobno większe zaangażowanie kierowcy, co może być formą rozrywki.

Zaktualizowany Lexus RZ w kilku wersjach

Podstawę stanowi wariant RZ 350e, który ma silnik elektryczny generujący 224 konie mechaniczne i 269 niutonometrów. Uzupełnia go akumulator trakcyjny o pojemności 77 kWh. Zasięg ma wynosić 575 kilometrów.

Wyżej w ofercie znajdzie się wersja RZ500e, która dysponuje dwiema jednostkami elektrycznymi i napędem na obie osie. Jej potencjał to 375 koni mechanicznych, co przekłada się na 100 km/h w 4,6 sekundy. Zasięg to 500 kilometrów.

Nowością jest konfiguracja RZ 550e F Sport, która oferuje nieco bardziej charakterny pakiet stylistyczny oraz mocniejszy układ napędowy. Klient, który ją wybierze będzie mieć do dyspozycji 402 konie mechaniczne. Taka wartość umożliwia przyspieszanie do setki w 4,4 sekundy. Zasięg wynosi 450 kilometrów.

Więcej szczegółów poznamy w momencie ujawnienia oficjalnego cennika, który będzie obowiązywał w naszym kraju. Zaktualizowany Lexus RZ będzie pewnie nieco droższy od dotychczasowego wydania.

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Toyota C-HR Plus - przód

Toyota C-HR Plus ujawniona. Jest większa i (niestety) elektryczna

Toyota FT-Me - front

Toyota FT-Me to rywal Citroena Ami. To nie będzie walka na osiągi