Kilkanaście dni temu pojawiła się informacja, która ucieszyła konserwatywnych fanów szwedzkiej marki. Okazało się, że topowy SUV ze spalinowym napędem przetrwa dłużej, niż sugerowała to pierwotna strategia oparta na pełnej elektryfikacji.
Spora liczba producentów zdała sobie sprawę, że wolny rynek nie chce rezygnować z pojazdów wyposażonych w konwencjonalne silniki. Politycy jeszcze nie zdołali przekonać społeczeństwa do koncepcji akumulatorowej – choć starają się bardziej, niż podpowiada to zdrowy rozsądek. Dzięki oporowi klientów, znane i lubiane auta mają szansę na wydłużenie żywota. I świetnym tego przykładem jest zaktualizowane Volvo XC90.
Wydawało się, że prezentacja EX90, czyli elektrycznego następcy jest początkiem końca topowego modelu tej firmy. Spadający wzrost popytu na samochody zasilane prądem sprawił jednak, że trzeba było skorygować plany. I dobrze, że Szwedzi nie ulegli politycznej presji – klienci są znacznie ważniejsi, niż lobbyści.
Zaktualizowane Volvo XC90
Ku uciesze fanów marki, marketingowcy ze szwajcarskiego oddziału Volvo pomylili daty albo przez przypadek ujawnili, jak będzie wyglądać odświeżona wersja tego modelu. Post w social mediach został usunięty, ale w sieci nic nie ginie – wiemy to nie od dziś.
Tym sposobem możemy zobaczyć, jak wygląda zaktualizowane Volvo XC90. Grafiki charakteryzują się niską rozdzielczością, ale i tak pozwalają poznać samochód – zarówno jego karoserię, jak i wnętrze, które również uległo pewnym modyfikacjom.
Zacznijmy od stylistyki, która stanowi udoskonalenie dobrze znanej koncepcji. Sylwetka pozostała taka sama, ale urozmaicono ją nowym pasem przednim, gdzie znalazły się przeprojektowane reflektory (o ciekawszym kształcie), inny grill ze zmodyfikowaną fakturą oraz przemodelowany zderzak. Od razu widać, że to kolejne wydanie kultowego SUV-a.
Z tyłu będzie to mniej oczywiste, ponieważ zakres nowych motywów jest znacznie skromniejszy. Nowości ograniczają się do ciemniejszych kloszy pionowych lamp i wstawek ozdobnych w zderzaku. Przy okazji liftingu należy spodziewać się także nowych wzorów felg i wzbogaconej palety lakierów.
Pewne zmiany zaszły także w kabinie. Zaktualizowane Volvo XC90 otrzymało nowy ekran multimedialny, który delikatnie wystaje poza obrys kokpitu. Nie wygląda to równie estetycznie, co przed zmianami, ale można za to liczyć na znacznie bardziej zaawansowany instrument pokładowy, który powinien zostać doceniony przez klientów.
Jeżeli chodzi o jakość materiałów to nie spodziewamy się rewolucji. pozostawił obrotowy przycisk startera i kryształową gałkę automatu. mamy nadzieję, że udało się również zachować fizyczne przyciski na kierownicy.
Post szwajcarskiego oddziału marki sugeruje, że Volvo XC90 otrzyma hybrydowy układ napędowy typu plug-in. Będzie to na pewno konstrukcja oparta na dwulitrowym silniku benzynowym. Niewykluczone, że zyska na mocy w porównaniu z aktualnie oferowaną konfiguracją.