Niektórzy uczestnicy ruchu powinni być bardzo surowo karani za swoje zachowania, by dać im do zrozumienia, że są one skrajnie nieodpowiedzialnie.
Świetnym tego przykładem może być kierowca starego Forda Mondeo. Jak widać na poniższym materiale, zabrakło mocy przy wyprzedzaniu. W końcu jednak udało się znaleźć przed prawidłowo jadącym pojazdem. Niestety, agresor był tak sfrustrowany całym zdarzeniem, że mścił się na nagrywającym.
Jego zachowanie był nieodpowiedzialne z kilku powodów. Po pierwsze, manewr wyprzedzania został podjęty w miejscu niedozwolonym. Aby go dokonać, kierowca wykorzystał strefę wyłączoną z ruchu. Po drugie, niewiele brakowało do zderzenia czołowego.
Powinien stracić prawo jazdy
Na tym jednak nie koniec, ponieważ jest jeszcze trzeci powód. Po wykonaniu nieodpowiedzialnego manewru, agresor postanowił hamować przed maską pojazdu innego uczestnika ruchu. Była to rzekoma kara za to, że mężczyzna nie ustąpił mu miejsca. Nagranie, choć jest w przyspieszone, nie pozwala na zrozumienie takiego zachowania.
Kierowca Forda tworzył spore zagrożenie – zarówno dla siebie, jak i dla innych kierowców. Jego brak rozsądku oraz agresja drogowa powinny skończyć się w sądzie. Tacy uczestnicy ruchu narażają życie i zdrowie wszystkich w pobliżu, dlatego wysokie kary finansowe oraz zabranie prawa jazdy wydają się odpowiednimi karami.
Nie zachowujmy się w podobny sposób. Lepiej minimalizować ryzyko i powstrzymywać negatywne emocje, bez względu na postępowanie innych.
pojechać za nim, zrobić co trzeba i pojechać dalej. innej możliwości nie widzę
To nie jest takie proste kolego. Ja sobie odpuściłem bo nie wiesz z kim masz do czynienia.
Jestem autorem tego nagrania. Nie był chętny wysiąść a jechałem z żoną więc dałem sobie spokój z gonitwą. Zresztą skręcili w miejsce gdzie stoją ku… i nie wiesz z kim masz do czynienia. Wiem też z kilku źródeł że właśnie w tym miejscu handlują prochami.
Mam pytanie. Kto się mnie zapytał o zgodę na publikację tego nagrania? Należy do mnie więc dlaczego pod innym logiem?