Wojciech Krzemiński
Poruszanie się sportowym jednośladem wymaga m.in.: umiejętności, powściągliwości, doświadczenia i pokory. W tym przypadku zabrakło wielu podstaw.
Pamiętajmy, że ścigacze momentalnie osiągają horrendalne prędkości. Mogą także błyskawicznie wyhamować, ale i tak nie zatrzymają się w miejscu. Właśnie dlatego ich użytkowników obowiązują te same przepisy ruchu drogowego, co całą resztę.
To, jak niebezpieczna jest wysoka prędkość w niedostosowanym do tego miejscu zdradza poniższe nagranie. Ku zdziwieniu, za kierownicą tej maszyny siedziała kobieta. Chwilami pędziła ponad 220 km/h. W pewnym momencie wyniosło ją na łuku i wpadła na barierki. Zahaczyła prawą ręką o barierę i ją złamała, po czym upadła na asfalt. Należy w tym miejscu dodać, że bez ubrania ochronnego.
Dzięki zahaczeniu o przeszkodę wytraciła sporo prędkości, co uratowało jej życie. Gdyby uderzyła czołowo, doszłoby na pewno do tragedii. Pamiętajcie, by zawsze przestrzegać przepisów i ubierać odpowiednią odzież.
Odzież, apex, przeciwskręt, pochylenie. Żal koleżanki, wielkie szczęście, że przeżyła.
Patrz w lusterka, de bile na motorach są wszędzie (?)
Nie śmigam motorem tylko puszką a ty najlepszy kierowco debil die zrobił I zapomniał rozdeptać szkoda dziewczyny która ma ikre w sobie czego ty nigdy nie miałeś tłuku pospolity
Ponad 200km/h tepa dzida. Ma nauczke i fhuj fatra.
Super na sadola. Fhuj farta zero muzgó