Polski rynek w końcu łapie nowy oddech. Piąty miesiąc i cały rok notują wyraźne wzrosty, co oczywiście jest powodem do zadowolenia.
Wyniki rejestracji nowych aut w maju dają powody do optymizmu. Sytuacja nie jest oczywiście optymalna, ale bez wątpienia można mówić o światełku w tunelu. Problemem są wysokie ceny, jednakże firmy będące w pętli leasingowej nie mogą sobie pozwolić na rezygnację ze swoich flot, których udział w rynku to 75 procent.
Zacznijmy od tego, że w samym maju udało się zarejestrować 38 575 nowych samochodów. To oznacza wzrost o 7,5 procenta względem analogicznego okresu w roku ubiegłym. Patrząc na pięć pierwszych miesięcy, sytuacja jest jeszcze lepsza. Łącznie zarejestrowano 197 092 sztuki, czyli o 14 procent więcej.
Wyniki rejestracji nowych aut w maju
Kluczowym modelem z perspektywy polskiego rynku jest Toyota Corolla. Łącznie zarejestrowano 1832 egzemplarze tego modelu. Na drugim miejscu znalazła się Skoda Octavia z wynikiem sięgającym 1619 sztuk. Jest więc blisko liderki. Trzecie i czwarte miejsca przypadły autom koreańskim – i to niemałym: Kii Sportage (1260 sztuk) i Hyundaiowi Tucsonowi (981 sztuk).
>Toyota Yaris Hybrid 2024. Większa bateria i nowa skrzynia
W pierwszej szóstce znalazły się także Toyota Yaris (931 sztuk) oraz Volkswagen T-Roc (797 sztuk). Dziesiątkę dopełniły Dacia Duster (732 sztuki), Kia Ceed (704 sztuki), CUPRA Formentor (651 sztuk) oraz Toyota RAV4. Jak łatwo policzyć, sześć aut pochodzi z Azji (trzy Toyoty i trzy auta koreańskiego koncernu).
Warto również zwrócić uwagę na ranking marek. Na szczycie znalazła się Toyota, która łącznie zarejestrowała 5520 pojazdy. Na podium są też Skoda (4302 auta) oraz Volkswagen (3575 aut). W piątce zmieściły się też wspomniane koreańskie marki: Kia (3338 aut) i Hyundai (2405 aut).
Niektórych może zaskoczyć, że tuż za pierwszą piątką uplasowały się niemieckie marki premium: Audi (2325), BMW (2252) oraz Mercedes (1539), za którymi są Renault (1508) oraz Dacia (1388). Wyniki rejestracji nowych aut z tego roku pozwalają na odrobinę optymizmu.
Źródło: SAMAR