Przyczyny wymuszenia pierwszeństwa mogą być różne. Najpopularniejsze wydaje się jednak zagapienie, które bardzo często skutecznie odwraca uwagę…
I właśnie tak było w tym przypadku, który miał miejsce w miejscowości Tuła znajdującej się na południe od Moskwy (Rosja). Kierowca białego SUV-a (Kia Sportage) nie poruszał się z wysoką prędkością, ale najzwyczajniej w świecie przeoczył znak nakazujący ustąpienie pierwszeństwa. Po chwili wjechał na drogę, po której poruszała się rozpędzona Toyota Rav4.
Następstwem było poważne uderzenie w białe auto, które wylądowało na boku zahaczając przy okazji o kolejnego SUV-a – tym razem czarne BMW. Świadkowie szybko postawili auto na koła i wyjęli prowadzącą kobietę oraz jej dziecko. Na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał w tym zdarzeniu. Obejrzyjcie materiał i pamiętajcie żeby zawsze być skupionym na drodze: