Do niebezpiecznego zdarzenia drogowego z udziałem dwóch pojazdów doszło na rondzie Wirek w Rudzie Śląskiej.
Kierowca białego SUV-a pozwolił sobie na wymuszenie pierwszeństwa. W tym samym czasie użytkownik jednośladu przewrócił się na asfalt. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy miało to związek z chęcią uniknięcia zderzenia, czy jednak położył maszynę, bo nie miał wystarczających umiejętności i nawet jeśli nie byłoby tego auta, to doszłoby do wywrotki.
Tak czy inaczej najważniejsze jest zdrowie. Poszkodowanemu nic poważnego się nie stało. Skończyło się na potłuczeniach i powierzchownym uszkodzeniu maszyny. Był to dostawca jedzenia, który spieszył się do klientów. Cieszy także reakcja kobiety uczestniczącej w zdarzeniu, która od razu podeszła, by pomóc mężczyźnie.