Czy pamiętacie Lanosa V6, który trafił jakiś czas temu na sprzedaż? Wzbudził on spore zainteresowanie i znalazł już nowego właściciela.
Teraz prezentuje Wam równie ciekawy, a może nawet ciekawszy projekt. Pewien śmiałek, nasz rodak, postanowił bowiem zmodyfikować Żuka. Efekt jego prac jest naprawdę imponujący. Czuć tu serce i dbałość podczas wykonywania wszystkich prac. Popularny dostawczak zamienił się w pick-upa. Dodatkowo, jego kabina została obniżona, podobnie jak zawieszenie, które teraz dysponuje skromnym prześwitem. Autor zdecydował się także na atrakcyjne, chromowane felgi ukryte w poszerzonych nadkolach i świetny, bordowy lakier. Nie zabrakło również pomysłu na wnętrze, gdzie najbardziej charakterystycznym elementem jest wyjątkowo długi drążek zmiany biegów.
Na tym nie koniec rewelacji. Właściciel tej unikatowej sztuki postawił na przeszczep silnika. Wybór padł na 2,6-litrową jednostkę R6 pochodzącą z Opla Omegi. Popularny benzyniak dysponuje mocą 150 KM. Mało? Przypomnę, że seryjny Żuk miał 54 lub 70 KM. Warto dodać, że były to bardziej kapryśne i mniej kulturalne konie. Auto zostało wystawione na sprzedaż za 75 tysięcy złotych. Link do ogłoszenia znajdziecie TUTAJ.
Źródło i zdjęcia: Allegro