w

Wolisz specjalny lakier Porsche czy nowe mieszkanie? Za ten kolor musisz zapłacić 400 tysięcy złotych

Porsche 911 Urban Bamboo
Wolisz specjalny lakier Porsche czy nowe mieszkanie? Za ten kolor musisz zapłacić 400 tysięcy złotych

Pytanie może wydawać się kuriozalne, ale oferta niemieckiego producenta obejmuje opcje w cenach znaczących nieruchomości.

Jedną z nich jest specjalny lakier Porsche będący jednym z wariantów personalizacji EMP (Exclusive Manufaktur Porsche). Aż trudno uwierzyć, że dealer z Ameryki Północnej wycenił go na niemal 100 tysięcy dolarów.

Porsche 911 Chromaflair
Lakier Urban Bamboo z serii Chromaflair został wyceniony na niemal 100 tysięcy dolarów

Nosi nazwę Urban Bamboo (niezbyt prestiżowo) i jest częścią opcji malowania Chromaflair. Wyróżnikami tego rodzaju lakieru jest mieniąca się powłoka, która w pewnym stopniu zmienia kolor w zależnością od kąta patrzenia i padania światła.

Krótko mówiąc, to taki kameleon, tyle że znacznie bardziej elegancki i po prostu unikatowy. Wspomniany Urban Bamboo łączy bladą zieleń ze złotem i rzeczywiście trudno było znaleźć podobny odcień na jakimkolwiek innym samochodzie.

Dokładna cena? Nie istnieje

Co istotne, klient może zażyczyć sobie najdziwniejszy lakier z tej serii i Porsche będzie starało się zrealizować zamówienie. Cena? Do ustalenia. Każde zlecenie rozpatrywane jest indywidualnie i tak też wyceniane. Nie ma więc jednej powtarzającej się kwoty, którą trzeba przeznaczyć na lakier Chromaflair.

W Europie można było już zobaczyć różne odcienie z tej serii lakieru. Ich ceny wahały się od 80 do 90 tysięcy euro, co jest zbliżone do Urban Bamboo oferowanego za oceanem.

Czy warto inwestować w lakier kosztujący tyle, co niezłe mieszkanie w mieście? No cóż, patrząc na to rozsądnie, nie ma to większego sensu. Zamożni klienci nie muszą jednak liczyć każdej złotówki i często realizują swoje snobistyczne pomysły, bo ich na to stać.

Zdecydowanie się na taki lakier jest w pewnym sensie odważne. Gdyby doszło do drobnego otarcia albo uszkodzenia karoserii, to poprawki lakiernicze byłyby znacznie droższe, niż te dotyczące bazowej palety. Poza tym, uzyskanie takiego idealnego efektu po naprawie wydaje się mało prawdopodobne.

https://news.google.com/publications/CAAqBwgKMOrZngswgeS2Aw?hl=pl&gl=PL&ceid=PL%3Apl

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Raikkonen

Koniec urlopu Raikkonena. Fin został szefem zespołu!

Sportowe auto za psa

Chevrolet Corvette za odnalezienie psa. Zrozpaczona rodzina poszukuje swojego czworonoga