w

Walka o miejsce parkingowe. „Chcesz z gazu dostać?” (wideo)

Walka o miejsce parkingowe
Walka o miejsce parkingowe. "Chcesz z gazu dostać?" (wideo)

Weekend to dla wielu jedyna okazja, by jechać na zakupy. W takich okolicznościach pod licznymi sklepami i galeriami brakuje przestrzeni na samochody.

Oto kolejna walka o miejsce parkingowe, która została zarejestrowana przez kamerę. Spora liczba internautów może się zaśmiać, ale zdarzenie wywołuje również zażenowanie i pokazuje duży problem z polską mentalnością. Niestety.

Zacznijmy od tego, że historia miała miejsce 1 kwietnia w Przeworsku. Mimo charakterystycznej daty, nie ma mowy o żarcie. Sytuacja była poważna i niewiele brakowało do rękoczynów, choć wydaje się to absurdalne.

Walka o miejsce parkingowe

Nagrywający dostrzegł wolną lukę parkingową, przed którą stał człowiek. Chciał w nią wjechać, ale mężczyzna to uniemożliwiał. Zaczęła się dyskusja będąca zalążkiem konfliktu. Jak można się domyślać, pieszy blokował miejsce, by zajął je kierowca, który był z nim związany. Niemniej jednak nagrywający był pierwszy w tym miejscu, co oznacza, że miał prawo skorzystać z wolnej przestrzeni.

Walka o miejsce parkingowe
Mężczyzna próbował blokować miejsce ile się da, ale „jego kierowca” nie był i tak w stanie ominąć nagrywającego

Mężczyzna blokujący miejsce własnym ciałem nie odpuszczał, ale szybko okazało się, że sytuacja jest patowa, bo kierowca, któremu „trzymał” miejsce nie może wjechać przed nagrywającego, bo jest za mało miejsca, by go ominąć.

>Wandal kopnął w auto i urwał lusterko. Kamera z trybem parkingowym wykonała swoją pracę (wideo)

 

 

Cierpliwość autora materiału opłacała się, bo pieszy w końcu odpuścił, choć wykazał się na koniec agresywnym zachowaniem, za które nagrywający pogroził mu gazem. No cóż, gorączka zakupów bywa stresująca.

Zdajemy sobie sprawę, że miejsc parkingowych jest często mniej, niż samochodów, ale walka za wszelką cenę wydaje się absolutnie głupia. Blokowanie luki własnym ciałem to po prostu absurd i typowy przejaw zaściankowego myślenia. Najlepszym rozwiązaniem jest znalezienie miejsca dalej, w innym miejscu. Spacer sam w sobie nikomu jeszcze nie zaszkodził.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Jeden komentarz

Dodaj odpowiedź
  1. Blokowanie miejsca jest wynikiem komunizmu (darmowe / zbyt tanie) w kwestii miejsc parkingowych. To miejsce było dla blokującego warte więcej niż czas jaki stracił na jego blokowanie i „bójkę”. Gdyby żył w cywilizowanym miejscu to by po prostu za nie zapłacił.
    Ceny miejsc parkingowych powinny być ustawione tak aby co najmniej 20% było zawsze wolnych. Obecnie panuje moda aby zochydzić samochód. Aby ceny za parkowanie były tak niskie że popyt będzie zbyt wysoki i aby parkowanie wiązało się z takimi sytuacjami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Toyota GR Yaris kontra Honda Civic Type R

Japoński pojedynek. Toyota GR Yaris kontra Honda Civic Type R (wideo)

Taksówkarz zawiózł seniorkę na komendę zamiast do banku

Taksówkarz zawiózł seniorkę na komendę zamiast do banku. Starsza Pani uniknęła oszustwa