Volkswagen zaskoczył po raz kolejny. Stworzył bowiem kabriolet na bazie SUV-a. Czyżby marka z Wolfsburga znalazła nową niszę?
Były już próby wypuszczenia na rynek takiego projektu, czego przykładem jest Nissan Murano CrossCabriolet. Japoński samochód nie przyjął się jednak na tyle dobrze, by jego historia była kontynuowana. Należał jednak do innego (czyt. wyższego) segmentu.
T-Roc ma nieco więcej szans na sukces, bo rynek SUV-ów i crossoverów stale się rozrasta. Poza tym, będzie z pewnością tańszą propozycją. Warto dodać, że Cabriolet jest 34 mm dłuższy i ma o 37 mm większy rozstaw osi, niż konwencjonalny wariant. Nie zabrakło także wzmocnień nadwozia. Dach jest oczywiście materiałowy. Chowa się w bagażniku, co ograniczyło pojemność do 161 litrów.
Gama jednostek napędowych będzie podobna do tej ze zwykłego SUV-a. Niewykluczone są nowe możliwości personalizacji. Więcej dowiemy się w chwili oficjalnej premiery.