Nagła zmiana toru jazdy zawsze oznacza walkę samochodu z fizyką. W tym przypadku nie było inaczej.
Volkswagen Caddy 2022 to zaawansowany i nowoczesny kombivan, ale w teście łosia nie był w stanie oszukać swojej natury. Nie jest to samochód do dynamicznej jazdy po krętych drogach i trzeba o tym pamiętać.
Wysokie nadwozie, stosunkowo prosty układ jezdny, a także miękkie zawieszenie tworzą zestaw do spokojnego pokonywania kolejnych kilometrów. Agresywne manewrowanie może wywołać zdecydowane niechciane reakcje.
Volkswagen Caddy – test łosia 2022
Specjaliści z kanału km77 postanowili sprawdzić przy jakiej prędkości uda się zaliczyć próbę. Okazało się, że wartością graniczną jest 67 km/h. Przy takiej szybkości można zmieścić się w wyznaczonym torze jazdy bez kontaktu z pachołkami.
Podczas wykonywania manewru przy wyższych prędkościach trzeba liczyć się z wyraźną podsterownością i takimi też przechyłami nadwozia. Próba przy 77 km/h uniemożliwiła nawet utrzymanie założonego toru jazdy.
Czy to zaskoczenie? Ani trochę. Volkswagen Caddy 2022 to auto stworzone z myślą o praktyczności. Żaden SUV czy crossover podobnych rozmiarów nie byłby w stanie pochłonąć tyle ładunku. Niemiecki kombivan sprawdza się jako auto do biznesu i prywatnego użytku. Krótko mówiąc, pakowanie bagaży do tego auta nie wymaga żadnych wyrzeczeń.
Przypomnijmy, że auto jest dostępne w polskiej ofercie. Za pięcioosobowy egzemplarz w bazowej wersji z silnikiem 1.5 TSI oraz sześciobiegową skrzynią manualną trzeba zapłacić około 103 tysięcy złotych.