Wojciech Krzemiński
Niedawno Volkswagen ujawnił zdjęcia Amaroka po liftingu.
Teraz niemiecka marka chwali się jego wnętrzem. I musimy przyznać, że jest czym. Już na pierwszy rzut oka można dostrzec podobieństwo do pozostałych modeli z gamy producenta. Tak naprawdę trudno poznać, że kokpit pochodzi z samochodu o typowo użytkowym charakterze. Volkswagenowski styl to oczywiście konserwatywność, której efektem jest czytelność i ergonomia. Konsolę centralną tworzą te same panele multimedialny i klimatyzacji, co w Golfie. Zegary, kierownica i drążek zmiany biegów to też elementy z innych modeli tej marki. Jeśli chodzi o materiały, to nie wiemy czy są twarde, ale jesteśmy pewni, że zostały bardzo starannie spasowane. Pozostaje już tylko czekać na pierwszy kontakt, by całość ocenić bardziej szczegółowo.
Źródło: Motor1
