w

Vettel powiedział, kogo widziałby na swoim miejscu. To nazwisko może niektórych zaskoczyć

Sebastian Vettel Aston Martin
Vettel powiedział, kogo by widział na swoim miejscu. To nazwisko może niektórych zaskoczyć

Informacje na temat odejścia czterokrotnego mistrza świata w końcu zostały potwierdzone. To oczywiście rozpoczęło spekulacje na temat potencjalnego następcy…

Co ciekawe, Vettel powiedział, kogo widziałby na swoim miejscu. Nie jest to żaden debiutant, ale wciąż bardzo młody kierowca z mocnym nazwiskiem, który może pomóc wizerunkowo zespołowi zarządzanemu przez Lawrance’a Strolla.

Chodzi oczywiście o Micka Schumachera, syna siedmiokrotnego mistrza F1, Michaela. Młody Niemiec jest kierowcą Haasa, ale nie idzie mu najlepiej. W ostatnich wyścigach zdobył w końcu jakieś punkty, ale ma znaczącą stratę do swojego partnera zespołowego, Kevina Magnussena.

Mick Schumacher i Sebastian Vettel
Niemieccy kierowcy przyjaźnią się ze sobą, dlatego słowa Vettela wydają się oczywiste

Decyzja o wybraniu Schumachera mogłaby przynieść wizerunkowe korzyści. Aston Martin chce zwiększyć sprzedaż swoich modeli, a nie da się ukryć, że Niemcy są największym rynkiem zbytu. Czy jednak z perspektywy rozwoju teamu, byłby to dobry ruch?

Potencjalni następcy Vettela

Pamiętajmy, że świat Formuły 1 jest bardziej skomplikowany, niż to wygląda na zewnątrz. Jeżeli chodziłoby jedynie o czystą prędkość, to podejrzewamy, że w połowie zespołów znajdowałyby się inne nazwiska. Pieniądze, polityka i strategie sprawiają jednak, że mamy to, co mamy.

Czy Lance Stroll i Mick Schumacher zdołaliby się dogadać? Na pewno tak, ale wydaje się, że nie byłby to najlepiej dobrany duet. Kanadyjczyk jest tylko o pięć miesięcy starszy od Niemca. Obaj są 23-latkami, czyli wciąż bardzo młodymi kierowcami.

Musimy też spojrzeć na to z perspektywy samego Micka Schumachera. Haas F1 Team ma znacznie więcej punktów, niż Aston Martin w aktualnym sezonie. Bliskość z Ferrari zaowocowała niezłymi rezultatami.

Ekipa Strolla przeżywa obecnie kryzys i odejście z  amerykańskiego zespołu byłoby dużym ryzykiem. Gdyby jednak Steiner nie chciał przedłużyć kontraktu z Schumacherem, to sytuacja Niemca byłaby trudna i Aston Martin mógłby okazać się jedyną nadzieją na pozostanie w roli regularnego kierowcy.

Wydaje się, że Hulkenberg może mieć większe szanse, niż Schumacher – też jest Niemcem, ale bardziej doświadczonym i już zastępował Vettela w tym zespole, zdjęcie: Aston Martin Aramco Cognizant

Znacznie lepszym pomysłem jest jednak dołączenie do Strolla kogoś bardziej doświadczonego. Sam Lawrence Stroll chce, by jego syn wciąż się rozwijał, a nie rywalizował z rówieśnikiem, co mogłoby stworzyć wewnętrzne spięcia. Obecność Vettela i chęć pozostawienia go w teamie jest tego dowodem.

Wydaje się więc, że większe szanse na to miejsce może mieć Nico Hulkenberg, który już był w tej ekipie na zastępstwo, gdy jeden z kierowców nie mógł wystartować w wyścigu. To również niemiecki kierowca – solidny, choć bez większego sukcesu.

Robert Kubica Alfa Romeo F1 Team Orlen
Robert Kubica ma dobre relacje z rodziną Strollów od czasów Williamsa, posiada bardzo duże doświadczenie i może za sobą przynieść dużego sponsora, zdjęcie: Alfa Romeo F1 Team Orlen

Do listy należy dopisać Roberta Kubicę. Polski kierowca cieszy się sympatią obu Strollów – już od czasów Williamsa. Do tego jest bardzo doświadczony i z pewnością mógłby przynieść ze sobą spory kapitał, jeżeli Orlen zgodziłby się na zmianę barw. Wbrew pozorom, rola drugiego kierowcy w Astonie jest bardziej możliwa, niż taka sama w Alfie Romeo, co podkreślają wypowiedzi Freda Vasseura.

Pamiętajmy, że spora liczba kierowców ma już kontrakty na przyszły sezon, a w kategoriach juniorskich nie ma za dużego wyboru (który mógłby zostać uzasadniony na różnych płaszczyznach). Niewykluczone jednak, że Aston Martin już wie, kogo chce mieć w swoich szeregach. Pozostaje więc czekać na rozwój sytuacji.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Pierwszy trening GP Węgier

Pierwszy trening przed Grand Prix Węgier. Spokojna sesja Kubicy

Marki aut na TikToky

Najpopularniejsi producenci aut na TikToku. Marketingowcy chcą wykorzystać każde źródło