Do kolejnej kuriozalnej sytuacji doszło w Kalifornii (Stany Zjednoczone). Głównym bohaterem całego zdarzenia… okazała się kobieta.
Z niewiadomych przyczyn uderzyła w inny samochód, a następnie… kontynuowała jazdę. Warto zaznaczyć, że z wystrzelonymi poduszkami i wyraźnie zniszczonym przodem swojego auta. Kierowca Audi Q5, który ucierpiał w zdarzeniu postanowił za nią jechać i jednocześnie wezwać odpowiednie służby. Wszytko nagrywał świadek poruszający się w pobliżu.
Po drodze kobieta nie zatrzymała się na czerwonym świetle i wjechała na ruchliwe skrzyżowanie. Uderzyła tam w furgonetkę, która prawie wywróciła się na bok. Wtedy zakończyła się jazda. Pani w średnim wieku wydawała się być pod wpływem jakichś środków odurzających. Zobaczcie to: