Nie tylko amerykańscy policjanci mają do czynienia z pościgami. Nawet czescy funkcjonariusze muszą być na nie gotowi, czego dowodem jest poniższe nagranie.
Oto patrol, który szybko ustalił, że jadący przed nim samochód został skradziony. Mundurowi włączyli więc sygnalizację świetlną i syrenę, by zatrzymać pojazd. Jak można było się domyślać, podejrzany nawet nie myślał o „poddaniu się” i podjął próbę ucieczki.
Pościg trwał kilka minut i zakończył się poważnym zderzeniem skradzionego auta z Focusem RS, w którym podróżowała cała rodzina. Amerykański hot hatch został uderzony w tylną część karoserii. Na tylnej kanapie w samochodzie poszkodowanych siedziało dziecko, które na szczęście poważniej nie ucierpiało. Teraz złodziej może spodziewać się jeszcze surowszej kary.
https://www.youtube.com/watch?v=K7NEUJHW238