Wyobraźcie sobie, że jesteście autorami największego portalu społecznościowego na świecie. Tak, to daje spore możliwości. I nie chodzi jedynie o przepływ informacji. Taki sukces wiąże się z sukcesem materialnym.
Mark Zuckerberg jest niewątpliwie bardzo zamożnym człowiekiem, który może realizować wszelkie pasje. Stać go praktycznie na wszystko. Nie jest tajemnicą, że pasjonuje się motoryzacją, dlatego nikogo nie powinno zaskoczyć, że twórca Facebooka posiada naprawdę fajne maszyny.
Wydaje się, że jest zwolennikiem amerykańskich samochodów. Potwierdza to nabycie muskularnego sedana. Przed domem 40-letniego przedsiębiorcy parkuje Cadillac CT5-V Blackwing z manualną skrzynią biegów.
To oczywiście nie oznacza, że nie interesuje się europejskimi autami. Dla przykładu, niedawno zamówił Porsche 911 GT3 Touring – co ciekawe, również z manualną przekładnią, co nie jest typowe dla amerykańskiego klienta.
Twórca Facebooka pokazał auto żony
Żona Zuckerberga też lubi samochody. Wydaje się, że jeszcze bardziej zależy jej na personalizacji. Pricilla Chan chciała mieć duży i praktyczny samochód o charakterze minivana, ale również ze sportowym zacięciem – jakkolwiek to brzmi.
Niestety, nie ma takiego modelu na rynku. Zresztą, nawet jeśli Zafira OPC wciąż byłaby produkowana, to i tak z pewnością nie zainteresowałaby tak zamożnej osoby. Z pomocą przyszła jednak ekipa West Coast Customs.
Tak, to właśnie ten zespół przerabiał auta na zlecenie programu Pimp My Ride w MTV. Przypomnijmy, że pierwotnym prowadzącym był Xzibit. Dziś te projekty mogłyby zostać uznane za wyraźną przesadę, ale wtedy rzeczywiście robiły wrażenie.
Wróćmy jednak do auta pani Chan. Twórca Facebooka poprosił załogę słynnego warsztatu o stworzenie czegoś wyjątkowego na bazie Porsche Cayenne. I tak powstała przedłużona wersja niemieckiego SUV-a.
Tak naprawdę, bliżej mu teraz do limuzyny na wieczory kawalerskie, niż typowo rodzinnego wozu. Poza tym, manewrowanie tak długim pojazdem z pewnością wymaga sporej przestrzeni – podobnie jak parkowanie.
Tak czy inaczej, wybranka Zuckerberga wygląda na zadowoloną. I to jest właśnie najważniejsze. Udostępnione zdjęcia pochodzą z oficjalnego profilu na Instagramie. Właśnie tam znajdziecie ich jeszcze więcej.