Podczas prowadzenia samochodu warto skupić się tylko na tej jednej istotnej czynności. W końcu chodzi o zachowanie bezpieczeństwa – naszego i innych użytkowników ruchu.
Odwrócenie uwagi od drogi może być bowiem bardzo ryzykowne. Nawet jeśli staramy się mieć podzielną uwagę, w pewnym momencie nasz mózg może o tym zwyczajnie zapomnieć. I właśnie to spotkało kierowcę japońskiego auta miejskiego, który w chwili zdarzenia raczej nie patrzył przed siebie…
Nie wiadomo, co go tak bardzo pochłonęło. Być może smartfon, którym często bawią się kierowcy… Tak czy inaczej, auto wpadło na krawężnik, a następnie uderzyło w drzewo. Niech to będzie nauczka dla nas wszystkich: