w

Trylogia GTA powraca. Rockstar Games potwierdza!

GTA remastery
Trylogia GTA powraca. Rockstar Games potwierdza!

Istnieje wiele ciekawych gier, które przyciągnęły ogromną liczbę fanów. Ta seria należy do tych najlepszych.

Trylogia GTA powraca i możemy być tego pewni, ponieważ Rockstar Games wydało specjalny komunikat na ten temat – w dwudziestą rocznicę premiery Grand Theft Auto III. Remastery kultowych odsłon gry pojawią się w jakości HD na konsole i komputery.

Kultowe części GTA (III, Vice City i San Andreas) będą dostępne na:

  • Playstation 4 i 5
  • Xbox S i One
  • Nintendo Switch
  • Komputery PC

Jak można się domyślać autorzy gier wprowadzili adekwatne ulepszenia. Wśród nich znalazły się oczywiście poprawki graficzne, ale z zachowaniem stylu i wyglądu oryginałów. Warto dodać, że wprowadzono także aktualizacje rozgrywki, dlatego może być więcej możliwości.

Trylogia GTA

Przypomnijmy, że GTA III opierało się na fikcyjnym mieście Liberty City nawiązującym do Nowego Jorku. Głównym bohaterem jest Claude, który realizuje różne zlecenia w celu zarobienia i rozszerzenia wpływów.

GTA III
Minęło już 20 lat od premiery GTA III

Z kolei część Vice City, jak sama nazwa wskazuje, rozgrywa się w Vice City zainspirowanym Miami. Tym razem wszystko opierało się na sylwetce Tommy’ego Vercettiego. Ostatnia z części, czyli San Andres nawiązuje do Kalifornii i Nevady. Głównym bohaterem jest Carl CJ Johnson.

Najmłodsza z części ma już 17 lat. Jesteśmy ciekawi, jak bardzo zostaną odświeżone wszystkie części i ile będą kosztować. Nie mamy jednak wątpliwości, że chętnych nie zabraknie.

 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nieudany transport za dużego ładunku

Krótka historia o tym, jak nie przewozić ładunku na przyczepce (wideo)

Renault Megane E-Tech test

Renault Megane E-Tech teraz jako hatchback. Czy takie połączenie ma sens? (test)