Targi w Nowym Jorku przyniosły wiele nowości. Wśród nich znajdziemy kolejną generację Highlandera, czyli SUV-a plasowanego pomiędzy RAV4 a Land Cruiserem. 
Jeżeli chodzi o stylistykę, to nowy model korzysta z nurtu stylistycznego, który wprowadził ten mniejszy z wymienionych SUV-ów – wygląda jak wyraźnie większa RAV4.W oczy rzucają się duże zwisy karoserii, ciekawe przetłoczenia boczne, szeroki grill i dość przyjemnie narysowane elementy oświetlenia. Auto urosło o 6 cm w porównaniu do poprzedniego wcielenia.
Kokpit jest rozwinięciem projektu znanego z nowej Corolli. To oznacza przyjemną stylistykę, analogowe zegary, duży ekran multimedialny i dobre materiały. Nie zabrakło także półek i schowków ułatwiających rozmieszczenie drobiazgów. W kabinie może podróżować od 6 do 8 osób. W zależności od konfiguracji, bagażnik pomieści od 456 do 2075 litrów.
W ofercie znajdzie się 3,5-litrowe V6 generujące 295 KM. Jego uzupełnieniem będzie hybryda oparta na 2,5-litrowym benzyniaku i silniku elektrycznym (łączna moc: 240 KM). W obu przypadkach klienci mogą liczyć na seryjny automat.