TommyKaira nie jest najbardziej popularną firmą tuningową. Może dlatego, że pochodzi z Japonii. Tym razem na jej warsztat trafiła Toyota GT86.
Od razu widać, że projekt jest naprawdę odważny. Agresywny bodykit, krwisto czerwony kolor, czarne felgi i pionowe LED-y na przednim zderzaku sprawiają, że nie da się tego auta nie zauważyć na ulicy. To jednak nie oznacza, że Toyota GT86 według wizji TommyKairy wygląda lepiej niż seria…
Odważne zmiany stylistyczne to jednak wszystko. Pod maską pozostał 200-konny bokser
(bądź co bądź świetny). Niestety tuner nie zdecydował się na podkręcenie mocy, choć nie od dziś wiadomo, że ta jednostka ma spory potencjał.
Źródło: WCF