Japoński hot hatch ma pewne wady, ale w sprzyjających okolicznościach potrafi być skuteczniejsi, niż rywale.
Toyota GR Yaris na śniegu radzi sobie znacznie lepiej, niż konkurenci. Nie jest to oczywiście przypadkowe. Jej wyróżnikiem jest przede wszystkim napęd na obie osie. W segmencie B żaden inny model nie posiada takiego rozwiązania. Wszyscy opierają swoje układy na FWD.
Na śliskich nawierzchniach daje do bardzo dużą przewagę podczas ruszania i znajdywania przyczepności. Nie zastąpi tego żadna, nawet bardzo zaawansowana elektronika, szczególnie w przypadku dużej mocy pod maską.
Toyota GR Yaris – śnieżne zabawy
Jak widać na dołączonym nagraniu, zaśnieżona droga nie jest za dużym wyzwaniem dla tego modelu. Toyota GR Yaris radzi sobie w takich warunkach zaskakująco dobrze i na pewno daje mnóstwo frajdy.
Przypomnijmy, że ten model skrywa doładowaną jednostkę benzynową, która oddaje do dyspozycji użytkownika 257 koni mechanicznych i 360 niutonometrów maksymalnego momentu obrotowego. Przenoszeniem tego dużego potencjału na wszystkie koła zajmuje się sześciobiegowa przekładnia manualna.
Osiągi japońskiego auta są naprawdę bardzo dobre. Toyota GR Yaris rozpędza się do 100 km/h w 5,5 sekundy i potrafi rozwijać 230 km/h prędkości maksymalnej. Take rezultaty robią wrażenie nawet na tle kompaktowych sportowców.
Japoński samochód jest oczywiście dostępny w polskich salonach. Za bazową konfigurację trzeba zapłacić 148 900 złotych. No cóż, sporo.