Niewielu europejskich klientów wie, że japońska marka ma w swojej gamie samochód w stylu retro. I to należący do świata limuzyn! Poznajcie zatem najnowszą odsłonę Toyoty Century.
Powodem takiego stanu rzeczy jest brak dostępności na Starym Kontynencie. W Stanach Zjednoczonych to luksusowe auto cieszy się jednak sporą popularnością. Jego kolejne wcielenie to oczywiście ewolucja stylistyczna, zamiast rewolucji. W oczy rzucają się przede wszystkim nowe zderzaki oraz oświetlenie.
Dzięki słusznym rozmiarom (5,33 m długości, 1,93 m szerokości, 3,09 m rozstawu osi), Century oferuje bardzo dużo miejsca w kabinie. Można tam również dostrzec bardzo wysoką jakość, porządne wykończenie, a także wełniane fotele idealnie pasujące do charakteru auta. Nie zabrakło także świetnego zestawu audio złożonego z 20 głośników.
Pod maską mieszka natomiast 5-litrowe V8 współpracujące z jednostkami elektrycznymi (szczegóły techniczne nie zostały jeszcze ujawnione). Jesteśmy ciekawi, czy kiedykolwiek ten model trafi na nasz rynek. Jeśli kampania byłaby celna, mógłby zainteresować wielu fanów tej marki.