Japońska marka stworzyła sporą liczbę ciekawych modeli, ale ten uchodzi za najbardziej pożądany przez kolekcjonerów.
I trudno się dziwić. Toyota 2000GT w pewnym sensie wyprzedziła swoje czasy. Nie ma wątpliwości, że to najpiękniejszy samochód, jaki opuścił deski kreślarskie projektantów tego producenta. Był produkowany ręcznie przez trzy lata i doczekał się jedynie 351 egzemplarzy.
Charakterystyczna sylwetka przypomina takie tuzy, jak Jaguar E-Type oraz Chevrolet Corvette C2. Podnoszone światła sąsiadują z reflektorami wkomponowanymi tuż obok grilla i zderzaków. Wygląda to po prostu świetnie. Nie zabrakło także atrakcyjnych obłości i mocno pochylonej klapy bagażnika. Krótko mówiąc, jest na czym zawiesić oko.
Równie istotny jest sześciocylindrowy silnik o pojemności dwóch litrów. Ta rzędowa konstrukcja została zintegrowana z trzema gaźnikami. Potencjał jaki generuje fabrycznie to 152 konie mechaniczne oraz 175 niutonometrów. Przeniesieniem mocy na tylną oś zajmuje się pięciobiegowy manual lub automat z trzema przełożeniami.
Nie są to powalające parametry, ale pod koniec lat 60. i tak robiły wrażenie, tym bardziej że auto waży zaledwie 1125 kilogramów. Użytkownik mógł rozwijać setkę w 8,5 sekundy i rozpędzać się do 220 km/h.
Toyota 2000GT na sprzedaż
Kolekcjonerzy zacierają ręce, ale ten, który wygra będzie musiał wyłożyć na stół naprawdę bardzo dużą sumę. Samochód pochodzi z 1968 roku. Jego wyjątkowość podkreśla kierownica po lewej stronie. Wyprodukowano tylko 109 takich sztuk, czyli znacznie mniej, niż połowę całej podaży rynkowej.
Auto podobno zostało wykupione z japońskiego muzeum, a w 2013 roku zostało sprowadzone do Stanów Zjednoczonych. Biały, winylowy lakier jest bardzo dobrym stanie, podobnie jak 15-calowe felgi ze stopu magnezu. Warto jednak dodać, że prezentowana Toyota 2000GT była czerwona (Solar Red).
Samochód posiada oryginalne gaźniki Mikuni-Solex, fabryczny silnik, pięciobiegową skrzynię manualną, mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu, niezależne zawieszenie i hamulce tarczowe. Z kolei we wnętrzu znajdziemy radio z funkcją wyszukiwania sygnału oraz zegar rajdowy.
Ta piękna Toyota 2000GT pokonała do tej pory 19 000 kilometrów – przynajmniej tak wskazuje licznik. To naprawdę niewiele. W 2017 roku wyregulowano gaźniki i wymieniono cewkę zapłonową (w serwisie Fast Cars w Kalifornii).
Samochód został wystawiony na Bring A Trailer. Aukcja potrwa jeszcze osiem dni. Aktualnie najwyższa oferta (25.10.2021 r., godz. 16:30) to 510 000 dolarów. Nie ma wątpliwości, że ta kwota jeszcze urośnie.