Amerykański aktor przekazał kultowy, polski samochód na konkretny cel charytatywny. Chyba sam nie spodziewał się uzyskania tak dużej kwoty.
Tom Hanks oddał swojego Malucha na rzecz rodzin weteranów. Wydawało się, że to niewielki gest, ale auto sprzedano za 360 tysięcy złotych. Wszystko za sprawą specjalnie zorganizowanej licytacji, która przyciągnęła sporą uwagę.
Amerykańska społeczność doskonale wie, jak ważne jest wsparcie rodzin żołnierzy. Rosyjska inwazja na Ukrainę jest tego przykładem. Dziś armia Putina zbombardowała szpital, w którym przebywało wielu chorych. Kolejne ofiary trafiły na listę śmierci zbrodniarzy wojennych.
Maluch Toma Hanksa
Co ciekawe, prezentowany Fiat 126p był prezentem od Polaków dla amerykańskiego aktora. Jak widać na nagraniu promocyjnym, posiada on jeszcze bielskie rejestracje. Samochód został odrestaurowany i wygląda wręcz idealnie.
Tom Hanks wielokrotnie podkreślał, jak lubi ten relikt PRL-u. To oczywiście wzbudziło w Polsce ogromną sympatię do artysty. Postanowił jednak przekazać samochód, by wspomóc rodziny weteranów. Liczymy, że będzie więcej takich gestów. Ryan Reynolds i Leonardo DiCaprio przekazali już miliony dolarów na rzecz Ukraińców, co jest bardzo hojnym gestem.
Aukcja charytatywna została przeprowadzona przez Elizabeth Dole Foundation’s Hidden Heroes Campaign. Mały Fiat Toma Hanksa uzyskał na niej kwotę sięgającą 83 500 dolarów. Przy aktualnym kursie (4,31) to dokładnie 359 885 złotych.