Ekscentryczny miliarder i potentat branży motoryzacyjnej stara się przykuwać uwagę mediów na różne sposoby. To jeden z powodów, dla których Tesla cieszy się ogromną popularnością.
Czasy „samotności” już dawno minęły, dlatego konieczne są inne działania pozwalające utrzymać zainteresowanie na rynku. To elektryczne coupe ma imponować przede wszystkim osiągami. I nie chodzi o wartości godne samochodów sportowych. To ma być po prostu inna liga – dotychczas nieznana.
Elon Musk doskonale wie, że wojna cenowa z Chinami nie potrwa długo, bo żaden producent nie będzie w stanie tego wytrzymać. Amerykańska marka ma więc przyciągać innymi rozwiązaniami. Czy to pozwoli na zdobycie odpowiedniej liczby klientów? Czas pokaże. Na pewno nie będzie łatwo.
Jak już wspomnieliśmy, zapowiadany od jakiegoś czasu model ma oferować zupełnie inny poziom dynamiki. Będzie on przekraczał możliwości bolidów F1 i pozostałych, wyczynowych maszyn. I to wszystko w cywilizowanych warunkach w normalnej kabinie z nowoczesnymi instrumentami pokładowymi.
Elektryczne coupe o niebywałych osiągach
O tym modelu jest głośno od kilku lat – dokładnie od niemal siedmiu. Amerykański producent poinformował jednak, że karty zostaną odkryte w tym roku. Tesla Roadster, bo o niej mowa, ma zostać zaprezentowana w trzecim lub czwartym kwartale 2024 roku.
„Nigdy nie będzie drugiego takiego samochodu, o ile można go w ogóle nazwać samochodem” – stwierdził Musk opisując ten nietypowy projekt. Kto jak kto, ale ten Amerykanin potrafi reklamować i promować swoje produkty.
Najważniejsza informacja dotyczy przyspieszenia. Trudno sobie wyobrazić jakiekolwiek elektryczne coupe przyspieszające do setki w mniej niż sekundę. To wręcz absurdalna wartość biorąc pod uwagę dzisiejszą technologię i prawa fizyki.
>Oto Tesla Cybertruck 2024. Kosztuje dużo więcej, niż miała
Zastanawia nas, czy to w ogóle bezpieczne dla organizmu. Takie przeciążenia mogą wywołać nawet omdlenia. Przychodzi nam na myśl przeciążenie, z którym muszą sobie radzić piloci samolotów myśliwskich – niewykluczone, że to trafne skojarzenie. Pamiętajmy jednak, że to wyszkoleni specjaliści, a nie zwyczajne osoby z grubszym portfelem.
Tesla Roadster zostanie ujawniona w latem lub jesienią, a jej dostawy zostaną rozpoczęte 2025 roku. Wtedy też okaże się, czy zapowiedzi Elona Muska były prawdą, czy jedynie akcją promującą nowy model.
łatwiej wyprodukować samochód kilka śmiejących w sekundę niż znaleźć kierowcę który potrafi go opanować. większość tych aut wyląduje za chwilę w warsztacie niestety przy okazji kilka przechodniów na cmentarzu.