Badacze wypadków z Australasian New Car Assessment Program (ANCAP) postanowili pokazać, jak zmieniła się technologia odpowiadająca za bezpieczeństwo w samochodach.
W tym celu wykorzystano dwie Toyoty z różnych dekad. Pierwsza z nich to Corolla z 1998 roku. Druga to Auris najnowszej generacji (znany na niektórych rynkach także jako Corolla). Zdecydowano się na zderzenie czołowe przy około 65 km/h. Różnice są kolosalne. Przód starszej generacji japońskiego hatchbacka gorzej poradził sobie z pochłonięciem energii uderzenia i praktycznie przesunął się do kabiny. Wiadomo, jakie byłyby tego skutki w realnym wypadku. Z kolei strefa zgniotu nowego Aurisa skondensowała całą siłę na sobie, pozostawiając kabinę w stanie nienaruszonym. Zobaczcie to nagranie: